Ingredients
-
2 sztuki Bataty
-
2 sztuki Czerwona cebula
-
4 garści Świeży szpinak
-
4 ząbki Czosnek
-
1-2 cm Imbir
-
1 litr Bulion warzywny
-
400 ml Mleczko kokosowe
-
4 łyżki Sok z limonki
-
4 łyżki Masło orzechowe
-
4 łyżeczki Czerwona pasta curry
-
2 łyżki Sos sojowy
-
1 łyżka Olej
-
Dodatkowo
-
1 kostka Tofu naturalne
-
4 plastry Ananas w syropie
-
garść Orzeszki ziemne
-
do dekoracji Natka pietruszki
Czy zdarza Ci się marzyć o daniu, które rozgrzewa, syci i jednocześnie zachwyca egzotycznym smakiem? Zupa orzechowa z batatami i szpinakiem to dokładnie to, czego potrzebujesz! Ten przepis łączy w sobie kremową konsystencję, delikatną słodycz batatów i wyjątkowy aromat masła orzechowego. Do tego czerwona pasta curry, mleczko kokosowe i świeży szpinak tworzą prawdziwą eksplozję smaków. Każda łyżka zupy orzechowej, jest jak daleka podróż w nieznane, egzotyczne miejsce, które chcemy cały czas odkrywać!
Zupa orzechowa z batatami i szpinakiem
Ta wegańska zupa to idealny pomysł na szybki, zdrowy obiad, który przygotujesz w mniej niż 40 minut. Jest nie tylko pyszna, ale też pełna składników odżywczych, które dodadzą Ci energii na cały dzień. A jeśli jeszcze się zastanawiasz, czy spróbować – uwierz, już po pierwszej łyżce zrozumiesz, dlaczego to danie podbija serca fanów kuchni roślinnej!
Zupa orzechowa to także świetny wybór na różne okazje – od codziennych posiłków po wyjątkowe kolacje z bliskimi. Możesz serwować ją z chrupiącym tofu, prażonymi orzeszkami ziemnymi i smażonym ananasem, co dodatkowo podkreśli jej egzotyczny charakter.
Dlaczego warto wypróbować ten przepis na zupę orzechową?
- Zdrowy wybór: Zupa pełna witamin, zdrowych tłuszczów i białka. Idealna dla wegan i nie tylko!
- Egzotyczny smak: Połączenie mleczka kokosowego, masła orzechowego i pasty curry tworzy niezwykle aromatyczną kompozycję.
- Szybkość przygotowania: Gotowa w mniej niż 40 minut.
- Uniwersalność: Sprawdzi się zarówno jako codzienny obiad, jak i na wyjątkowe okazje.
Kącik porad: jak udoskonalić zupę orzechową?
- Podkręć ostrość: Dodaj szczyptę płatków chili lub więcej pasty curry.
- Zmień masło orzechowe: Spróbuj użyć masła z nerkowców lub migdałów dla nowego smaku.
- Eksperymentuj z dodatkami: Zamiast tofu użyj cieciorki, a ananasa zastąp grillowaną papryką.
- Podawaj z pieczywem: Idealne będą chrupiące grzanki lub naan.
- Przygotuj na zapas: Zupa świetnie smakuje następnego dnia, więc warto zrobić większą porcję.
- Dostosuj konsystencję: Jeśli wolisz rzadsze zupy, dodaj więcej bulionu.
FAQ: najczęściej zadawane pytania
- Czy zupa orzechowa jest odpowiednia dla dzieci?
Tak, możesz zmniejszyć ilość pasty curry, by była łagodniejsza. - Jak przechowywać zupę orzechową?
Przechowuj w lodówce do 3 dni lub zamroź w szczelnym pojemniku na 3 miesiące. - Jakie dodatki najlepiej pasują do tej zupy?
Prażone orzeszki ziemne, świeża natka pietruszki, chrupiące tofu i usmażony ananas świetnie uzupełniają jej smak. - Czy można zrobić wersję bez pasty curry?
Można! Jeśli nie przepadasz za ostrymi przyprawami, użyj łagodniejszej pasty lub odrobiny kurkumy i papryki wędzonej.
Zupa orzechowa z batatami i szpinakiem to coś więcej niż zwykły przepis – to sposób na zaskoczenie swoich bliskich, wprowadzenie nowych smaków do kuchni i odkrycie, jak różnorodna może być roślinna dieta. Wypróbuj ją, baw się dodatkami, eksperymentuj z przyprawami i podziel się swoimi wrażeniami. Gotowanie może być nie tylko smaczne, ale i pełne radości! Przekonałem Cię? Spróbuj tego przepisu i daj znać w komentarzach, jak Ci smakowało!
Przy okazji zapraszam Cię do sprawdzenia innych, równie ciekawych przepisów, które opublikowałem na blogu. Jeśli jesteś fanem masła orzechowego, to obowiązkowo musisz spróbować tofu w sosie orzechowym. Dla zupoholików polecam cudowny krem z pieczonej papryki oraz krem z pieczonej dyni. Wszystkie te przepisy przeniosą Cię w inny wymiar roślinnego gotowania. Teraz jednak czas zakasać rękawy, wkroczyć do kuchni i zabrać się za gotowanie. W końcu zupa orzechowa sama się nie zrobi!
Składniki
Bataty: 2 sztuki | |
Czerwona cebula: 2 sztuki | |
Świeży szpinak: 4 garści | |
Czosnek: 4 ząbki | |
Imbir: 1-2 cm | |
Bulion warzywny: 1 litr | |
Mleczko kokosowe: 400 ml | |
Sok z limonki: 4 łyżki | |
Masło orzechowe: 4 łyżki | |
Czerwona pasta curry: 4 łyżeczki | |
Sos sojowy: 2 łyżki | |
Olej: 1 łyżka | |
Dodatkowo |
|
Tofu naturalne: 1 kostka | |
Ananas w syropie: 4 plastry | |
Orzeszki ziemne: garść | |
Natka pietruszki: do dekoracji |
Wykonanie
1
Gotowe
|
Jak zrobić zupę orzechową?Obierz i pokrój w kostkę bataty oraz cebule. Czosnek i imbir pokrój w plasterki, a szpinak dokładnie umyj. Tofu i ananasa odsącz i również pokrój w kostkę. |
2
Gotowe
|
Rozgrzej olej w garnku o grubym dnie i wrzuć cebulę. Smaż przez 3–4 minuty, aż zmięknie. Dodaj czosnek i imbir, mieszając przez kolejne 2 minuty. |
3
Gotowe
|
Wrzuć pastę curry i bataty, smaż przez minutę, a potem zalej bulionem. Dodaj masło orzechowe i gotuj, aż bataty będą miękkie (ok. 15 minut). |
4
Gotowe
|
Dodaj mleczko kokosowe, sok z limonki i sos sojowy. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Po zdjęciu garnka z ognia wrzuć szpinak i wymieszaj, aby liście lekko zwiędły. |
5
Gotowe
|
Na patelni usmaż tofu na złoty kolor. Ananasa podsmaż na suchej patelni, aż się lekko skarmelizuje. |
6
Gotowe
|
Rozlej zupę do miseczek i posyp tofu, ananasem, prażonymi orzeszkami oraz natką pietruszki. Smacznego! |
Muszę powiedzieć, że ta zupa była dla mnie totalnym odkryciem! Połączenie masła orzechowego, mleczka kokosowego i batatów brzmi trochę nietypowo, ale smakuje niesamowicie. Dodałam trochę więcej soku z limonki, bo uwielbiam kwaśne nuty. Czy myślisz, że zamiast tofu mogłabym użyć pieczonej cieciorki? Chciałabym spróbować czegoś innego następnym razem.
Uwielbiam takie egzotyczne połączenia smaków! Zastanawiam się tylko, czy można tę zupę zrobić w wersji mniej kalorycznej? Może dałoby się zastąpić mleczko kokosowe czymś lżejszym, ale bez straty na smaku? Ktoś próbował?
Nie jestem mistrzynią kuchni, ale ten przepis był tak przejrzysty, że poradziłam sobie bez problemu. Mój mąż, który zwykle jest sceptyczny wobec nowych smaków, był zachwycony! Na pewno spróbuję jeszcze kremu z dyni, o którym wspominałeś.
Super, dziękuję 🙂
Kolejny świetny przepis z tego bloga! Wszystkie smaki idealnie się uzupełniają, a dodatek ananasa to naprawdę ciekawy akcent. Zastanawiam się jednak, czy dałoby radę zrobić tę zupę w wersji bardziej pikantnej – może z dodatkiem papryczki chili? Jeśli masz jakieś pomysły na ostre wersje, chętnie skorzystam!